Źródłem naszych problemów z cerą mogą być czasami bakterie w otoczeniu , lub na rzeczach codziennego użytku. Z czego często nie zdajemy sobie sprawy. Aby pozbyć się niechcianych niespodzianek czasami wystarczy po prostu zadbać o przedmioty których używamy w okolicach twarzy a które mogą przenosić na nią bakterie . Oto parę przykładów :
- Telefon komórkowy - Chyba każda kobieta lubi rozmawiać godzinami przez telefon, który godzinami mamy "przyklejony" do policzka. Więc jeśli często na policzku lub na linii szczęki pojawiają nam się wypryski może właśnie to jest przyczyną problemu. Na powierzchni telefonu znajduję się bardzo dużo bakterii które cały czas namnażają się. Jak temu zaradzić ? Powinnyśmy raz na jakiś czas przetrzeć telefon specjalnym płynem antybakteryjnym lub nasączonymi antybakteryjnymi chusteczkami.
- Okulary - Przede wszystkim okulary przeciwsłoneczne, gdyż używamy ich w lato gdy jest gorąco co sprzyja poceniu się i wydzielania sebum. Bakterie mają pożywkę gdyż odżywiają się łojem, rozmnażają się. Wystarczy raz na jakiś czas przetrzeć je antybakteryjnymi chusteczkami lub po prostu przemyć wodą i mydłem.
- Ręcznik - Łazienka jest doskonałym siedliskiem drobnoustrojów, wilgoć sprzyja ich rozwojowi. Dlatego też wycierając umytą twarz ręcznikiem możemy z powrotem przenieść na nią bakterie. Najlepszym rozwiązaniem będzie wycieranie twarzy po umyciu ręcznikami papierowymi lub chusteczkami.
- Poszewka poduszki - Nasz twarz podczas snu cały czas ociera się o poszewkę pozostawia na niej - złuszczony naskórek, pot, sebum, resztki kosmetyków do twarzy i włosów. Takie środowisko to raj dla drobnoustrojów. Powinnyśmy często zmieniać poszewki. Najlepszym rozwiązaniem była by poszewka z jedwabiu ponieważ nie odciskają się na naszej skórze, nie naciągają skóry, nie elektryzuje włosów.
- Akcesoria do makijażu - produkty te codziennie stykają się z potem, aplikowanymi kosmetykami kurzem. Nakładając nimi makijaż nakładamy na twarz także te wszystkie bakterie. Które potem cały dzień na niej przebywają. Nie musimy myć pędzli czy gąbek specjalnym preparatami. Wystarczy raz w tygodniu umyć je pod bieżącą ciepłą wodą z dodatkiem mydła i pozostawić do wyschnięcia.
Fajny post,często niestety zapominamy,że tel czy okulary też trzeba czyścić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Wszystko czai się na nas i chce zaatakować :D Najgorsze są chyba telefony komórkowe
OdpowiedzUsuńCzęsto nie zdajemy sobie sprawy gdzie mogą czaić się bakterie.
OdpowiedzUsuńniestety bakterii nie widać i w tym tkwi problem, czasem nam się wydaje, że coś jest czyste a tam już nowa cywilizacja rośnie :D
OdpowiedzUsuńBakterie są wszędzie :/
OdpowiedzUsuń