czwartek, 27 marca 2014

Pierwszy projekt denko

Śledząc inne blogi kosmetyczne , zauważyłam, że wsumie większość pokazuje co miesiąc zdenkowane produkty. I myślę, że u mnie na blogu też takie posty się pojawią.
Tylko zastanawiam się jak to zrobić. Bo stwierdziłam, że bez sensu pokazywać produkty o których już wcześniej mówiłam i wsumie wszystko już o nich wiecie, albo co miesiąc pokazywać te same produkty.
Więc postanowiłam, że będe pokazywać tylko te produkty o których nigdy nic nie powiedziałam, a w danym miesiącu je zużyłam. W opisie produktu będzie : opis producenta, krótka recenzja i czy kupie go ponownie.


1.Ziaja, Masło kakaowe do twarzy




Opis producenta:
KREM TŁUSTY DZIAŁANIE: dostarcza skórze cennych substancji odżywczych. Regeneruje, wygładza i działa ochronnie na naskórek. Nawilża skórę i zapobiega nadmiernej utracie wody. Skutecznie łagodzi podrażnienia. Regularnie stosowany przywraca skórze piękny wygląd i wyraźnie poprawia jej koloryt.

Recenzja: Konsystencja kremu jest treściwa, ładnie pachnie, jest wydajny.. Szybko się wchłania, najlepiej smarować się nim na noc bo zostawia na skórze tłustą powłokę, pod makijaż na pewno się nie nada. Ładnie nawilża skórę. Na pewno kupię go ponownie

Dostępny w Rossmanie za ok. 4 zł za 50 ml.

2.Soraya, Mleczko do ciała silnie ujędrniające 18+


Opis producenta :
Mleczko ujędrniające 18 + przeznaczone jest dla kobiet młodych, zadbanych, wymagających od preparatu poza podstawową pielęgnacją nawilżającą silnego działania ujędrniającego. Formuła anti-ageing zapewnia zachowania zdrowej i młodej skóry przez wiele lat.
Mleczko zawiera ultra slim complex ( guarana + zielona kawa ), który oczyszcza skórę z toksyn, działa wyszczuplająco i antycellulitowo, skutecznie ujędrnia skórę nadając sylwetce idealny kształt.

Recenzja: Produkt jest wydajny. Ładnie nawilża i napina skórę. Najlepiej smarować się nim na noc, bo zostawia trochę lepką powłokę. Jego zapach mnie trochę denerwował. Ma dość rzadką i lejącą konsystencje . Skóra się po nim klei. Nie kupię go ponownie.

Dostępny w rossmanie za 16 zł - 400 ml.


3.AA ( edycja specjalna ) , Energetyzujący żel do mycia ciała.


Opis producenta:
Żel o zapachu cytrusów.Ekstrakt z guarany działa witalizująco i odżywczo. Gliceryna wraz z kwasem mlekowym intensywnie nawilża i uelastycznia skórę oraz wzmacnia jej barierę ochronną

Jedyne co podobało mi się w tym żelu to zapach, fajnie orzeźwiał . I nic poza ty. Słabo się pienił, był mało wydajny, w sumie nie robił ze skórą nic. Na pewno nie kupie go ponownie.

Drogeria, 4.99 zł za 250 ml.

4.Bebeauty, Micelarny żel nawilżający



Opis producenta:
Oczyszcza skórę twarzy i oczu z wszelkich zanieczyszczeń przywracając komfort nawilżenie i odświeżenie. Zawarte micele zapewniają niezwykle wysoką skuteczność oczyszczania, nie naruszając bariery lipidowej naskórka. Zawarty z żelu d-panthenol utrzymuje poziom nawilżenia, łagodzi podrażnienia oraz przynosi uczucie natychmiastowego ukojenia.

Żel jest dosyć wydajny. Nie podrażnia skóry, ani oczu. Jeśli chodzi o demakijaż twarzy to tak średnio sobie z nim radzi. Dużo resztek fluidu zostaje na twarzy. Jeśli chodzi o zmywanie tuszu do dosyć dobrze go zmywa. Ma gęstą, przezroczystą żelową konsystencję. Wolę tą różową wersję. Nie kupię go ponownie.

Biedronka, ok.5 zł z 150 ml.


5.Farmona, Peeling do ciała "Tutti Frutti" liczi & rambutan.




Opis producenta:
Tropikalny peeling do ciała ze złuszczającymi drobinkami jojoba i zmielonymi łupinkami orzeszków macadamia zanurzonymi w lekkim żelu, idealnie wygładza ciało i usuwa martwy naskórek. Składniki nawilżające i odżywcze pozostawiają skórę doskonale świeżą, jedwabiście gładką i miękką.

Pięknie pachnie, zapach utrzymuje się na skórze. Konsystencja jest żelowa z małymi drobinkami peelingującymi. Jest bardzo delikatny, można go stosować 3-4 razy w tygodniu. Skóra jest po nim gładka. Fajny produkt ale jak ja wole bardziej złuszczające, mocniejsze peelingi, dlatego nie kupię go ponownie. 

Natura, ok.13 zł za 200 ml


8 komentarzy:

  1. ziajke lubie natomiasto tym balsamie sorya slyszalam wiele zlego wiec nie kupie :) dziekuje za recenzje ,buziaki
    http://zielonoma.blogspot.it

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam masło do ciała o zapachy liczi & rambutan i rzeczywiście zapach był śliczny

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam tylko to masełko z ziaji, ale to nie do końca mój klimat ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam tylko krem kakaowy i niestety jest zbyt ciężki :)
    ja ciągle walczę ze sobą by zrobić denko,a nie wciąż kupować nowości :/

    Pozdrawiam

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. oczywiście ziajkę bardzo lubię i miałam kiedyś to masło:) będę musiała na wiosnę do niego wrócić:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja nic z tych rzeczy nie znam. Coś malutko cie się uzbierało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo niektóre rzeczy które już zużyłam pokazałam wcześniej i bez sensu pokazywać je 2 razy. Wię tu pokazuje tylko te których jeszcze nie pokazywałam :)

      Usuń
  7. miałam kiedyś ten krem Ziaja ale przeszkadzała mi jego tlustość nawet nocą :-D

    OdpowiedzUsuń